Niewykorzystane możliwości e-mail marketingu

Kto z Was nie posiada ani jednego adresu e-mailowego niech pierwszy podniesie wirtualną rękę! No właśnie – elektroniczna poczta w XXI wieku – czasie Internetem i digitalizacją opływającym, z e-maila korzysta każdy. Ba! Większość z nas ma więcej niż jeden adres mailowy. Czy będąc przedsiębiorcą zorientowanym na klienta i wynik finansowy możesz wykorzystać ten fakt? Oczywiście!

Czym jest e-mail marketing i na czym się skupia?

To marketing, którego głównym środkiem przekazu jest poczta elektroniczna. Zwykle to krótki mail wysyłany do większego grona osób z chwytliwym tytułem zachęcającym do sprawdzenia najnowszej oferty lub produktu danego sklepu. Biorąc pod uwagę fakt, że według ekspertów Radicati i ich badań choć w 2019 roku wysyłano średnio 293.6 miliarda emaili dziennie, to liczba ta wzrośnie do 333 miliardów maili dziennie w obecnym roku (2022). Z racji powszechnego dostępu do Internetu i łatwego procesu zakładania oraz obsługi konta poczty elektronicznej, kanał ten jest dla przedsiębiorców kuszącą opcją komunikacji z potencjalnymi (oraz już obecnymi) klientami. Dlaczego więc nie słyszymy o nim na co dzień tak dużo jak o SEO, czy profilach w mediach społecznościowych? Odpowiedzi może być kilka.

Czasami te najprostsze i potencjalnie najbardziej oczywiste rozwiązania okazują się tymi ostatnimi, na jakie wpadamy. Inną przyczyną może być też postrzeganie e-maili i poczty elektronicznej jako swoistego dinozaura w czasach, gdy domy są produkowane przez drukarki 3D, a następnie (ku uciesze wszystkich miauczących istot) sprzątane przez okrągłe roboty. Kolejny potencjalny powód to wyobrażenie wielkiego trudu, jaki musi przebyć nasz mail reklamowy do odbiorcy, aby ominąć po drodze algorytmy odfiltrowujące spam. Przerażenie może też budzić to, jak się przebić przez gąszcz maili, aby dotrzeć do uwagi odbiorcy. Są to jednak zgubne schematy myślowe, ponieważ dobrze przemyślany i zaprojektowany e-mail marketing może przynieść firmie wiele korzyści…

email marketing

Korzyści płynące z marketingu mailowego

Wymienić można tu m.in.:

  • Łatwość w obsłudze – wysłanie maila do kilkunastu odbiorców nie wymaga ukończenia kursu obsługi Outlooka na poziomie zaawansowanym
  • Szybkość przekazu nawet przy dużym gronie odbiorców
  • Stosunkowo łatwe pozyskiwanie bazy mailingowej
  • Niskie koszty
  • Dużą mierzalność efektów w stosunku do poniesionych nakładów – sprzyja czytelnym raportom i łatwej analizie przedsięwziętych działań. W tym kontekście warto wspomnieć o wskaźniku klikalności CTR – Click to Rate, który informuje nas o tym, jaki procent wszystkich wysłanych przez nas e-maili został otwarty przez odbiorcę.
  • Skalowalność – korzystać mogą z niego zarówno ogromne korporacje, jak i osoby samozatrudnione, wielkość firmy nie ma znaczenia.
  • Podniesienie świadomość marki
  • Ułatwienie budowanie relacji z klientami. Również z tymi, którzy jeszcze nie wiedzą, że nimi zostaną
  • Możliwość dzielenie się darmową wiedzą lub próbką produktu „na zachętę”

Skoro wiemy już, co może dać nam ten sposób komunikacji z odbiorcą, przejdźmy do rzeczy: jak zrobić, żeby to działało i przynosiło wymierne korzyści finansowe.

e-mail marketing

Na co zwrócić uwagę?

  • Estetyka, przejrzystość i czytelność maila – nie powinien on być przeładowany ani graficznie ani tekstowo. Całość powinna być spójna, atrakcyjna dla odbiorcy, przykuwająca uwagę, ale nie rażąca w oczy jaskrawo-neonowymi migającymi napisami. Najważniejsze elementy powinny być wyróżnione, ale raczej radzimy osiągnięcie tego efektu poprzez odpowiednie rozmieszczenie tekstu i obrazu niż podwójne podkreślenie i pogrubienie czerwonej czcionki.
  • Link oraz prawidłowy landing page– informując klienta o dostępnej promocji lub o pojawieniu się nowego produktu warto podać mu na tacy prawidłowo działający link przekierowujący go bezpośrednio do tego produktu. Im mniej odbiorca musi robić sam, tym lepiej dla naszych wyników sprzedaży.
  • Dobry pomysł i przemyślany plan na komunikację z klientem w perspektywie długoterminowej – zaplanuj treść maila świątecznego, urodzinowego, promocyjnego itp.
  • 88% użytkowników smartphone’ów aktywnie sprawdza pocztę – zadbaj o to, aby Twoje e-maile były równie dobrze odczytywalne i piękne, gdy odbiorca ma je na dłoni.
  • Double opt-in – wielu ludzi jest w stanie podać swój adres mailowy w celu otrzymania upragnionego „świętego spokoju” od pop-upów lub ciasteczek. Jeśli byłby to jedyny sposób pozyskiwania kontaktów, miałbyś w swojej bazie mailingowej setki osób niezainteresowanych. Upewnij się więc, że osoby powierzające Ci swój adres, chcą otrzymywać od Ciebie maile decydując się na podwójne potwierdzenie – np. poprzez kliknięcie w link wysłany na podany adres mailowy.
  • Zadbaj o to, aby nie tylko sprzedawać, ale przede wszystkim odpowiadać swoim produktem na realne potrzeby i pragnienia klientów. Jeśli nie są tego jeszcze świadomi – nie omieszkaj ich o tym poinformować 😉
  • Temat wiadomości – najlepiej zindywidualizowany, zwracający uwagę, naglący – odnieś się w nim personalnie do odbiorcy i zwięźle poinformuj, o czym będzie treść maila, lecz bez ujawniania jego sedna.
  • Naturalność, szczerość i poczucie humoru mile widziane. Pokaż czytelnikowi, że też jesteś człowiekiem i że rozumiesz jego potrzeby.
  • Mail powitalny – powitaj nową osobę wyrażając szczerą radość z tego, iż dołączyła do Twojej bazy mailingowej oraz grona klientów. Możesz takie maile wysyłać też co jakiś okres czasu i podziękować osobom, że są z Tobą. Każda okazja jest dobra do kontaktu 😉
  • Dane osobowe – wrażliwe, acz cenne informacje, które należy chronić oraz z których należy korzystać z umiarem. Przydadzą Ci się szczególnie: imię, data urodzenia (przydatna do zaoferowania produktu w specjalnej cenie), preferencje (jeśli osoba je określiła), czy miejsce zamieszkania.
  • Szczerość, brak interesowności, otwarta komunikacja – nie udawaj w mailach kogoś, kim nie jesteś. Jeśli ktoś zapisał się do Twojego newslettera lub powierzył Ci swój adres mailowy w innych okolicznościach, oznacza to, iż w pewnym sensie obdarzył Cię dozą zaufania i wyraził nadzieję na wartościowe treści. Nie zawiedź swojego odbiorcy. Poinformuj go, jak często może on się spodziewać maili, daj mu możliwość zadecydowania o tym, spytaj, czego chciałby otrzymywać więcej.
  • Nic na siłę. Choćbyś bardzo chciał i bardzo zaangażował się w mailową kampanię marketingową uwierz, że 4 krzyczące o promocjach maile w ciągu 10 godzin to naprawdę kiepski pomysł. Zniechęcisz tylko odbiorców, a sam odczujesz frustrację i demotywację do dalszych działań. Przydatna może okazać się zasada proporcji 4-1-1 – wysyłaj 4 maile o treści neutralnej, z porcją wiedzy lub ciekawostką, 1 z miękką promocją oraz 1 z twardą promocją informującym o mega przecenie.
  • Ustal cykliczność – skoro już poinformowałeś klienta o swoich mailowych zamiarach, trzymaj się planu oraz wysyłaj maile o stałej porze dnia. Warto pomyśleć nad znakiem rozpoznawczym.
  • Nie ilość, ale jakość – lepiej mieć kilkudziesięciu wiernych, zaangażowanych klientów, których raczysz wysokowartościowymi kąskami, niż kilka tysięcy przypadkowych osób niezainteresowanych Twoją branżą
  • Czy wiesz, że pandy nie są już gatunkiem zagrożonym? – wykorzystuj aktualne tematy w swoich mailach. O ile pandemia już chyba wszystkim się przejadła, o tyle pozytywne wydarzenia gdzieś na świecie mogą być miłym zaskoczeniem.

Technicznie rzecz biorąc

  • Segmentuj bazę mailingową – podziel Twoich odbiorców według przyjętych przez siebie klientów, aby lepiej dostosować treści do ich zainteresowań. Nie wszyscy miłośnicy piłki nożnej jedzą cukier i pracują w firmach IT.
  • Regularnie przeglądaj i czyść bazę mailingową – niektóre adresy mogły zostać podane z literówką lub być już nieaktualne. Inni Twoi klienci z kolei mogli zmienić swoje życie o 180* i przestać się interesować fastfoodami i łowiectwem, a zacząć medycyną naturalną, weganizmem i organizacją WWF.
  • Maile trafiające do spamu – są tak nieuchronne jak śmierć i podatki, jednakże odsetek tych trafiających do wirtualnych czeluści nie powinien przekraczać 0,2% wszystkich maili. Jak tego uniknąć? Decydują o tym reakcje Twoich odbiorców – to, czy otworzą i przeczytają maila, klikną w podany link. Możesz zostać zidentyfikowany przez algorytmy pocztowy jako spamer, jeśli nie po drodze jest Ci z interpunkcją i ortografią lub gdy osiągniesz 0,2% complaint rate (co najmniej 2 na 1000 odbiorców ręcznie oznaczy Twoją wiadomość jako spam)
  • Marketing automation – wykorzystuj platformy i narzędzia automatyzujące pracę, aby nie marnować czasu i energii na robienie monotonnych, często narażonych na błędy czynności. Często takie narzędzia dają Ci dostęp do dodatkowych statystyk i tworzą raporty, które ułatwią Ci analizę działań.
  • Call to action button – zawieraj w mailach zachętę do wejścia w interakcję oraz odpowiedni przycisk umożliwiający natychmiastową reakcję typu like, comment, share, save for later.

Podsumowanie

Biorąc pod uwagę powszechność poczty elektronicznej i łatwy dostęp do niej, warto wykorzystać drzemiący w niej potencjał i spróbować swoich sił w e-mail marketingu. Jeśli dobrze przemyślisz strategię i stronę wizualną, zobaczysz upragnione efekty. Pamiętaj jednak, że jakość jest ważniejsza od ilości i choć ciężko się nam pogodzić z odmową, szanuj odpowiedź „nie” i nie bądź nachalny w stosunku do osób, które na dany moment nie są zainteresowane Twoją ofertą. Cierpliwym bądź, albowiem e-mail marketing to nie sprint, a maraton, który wymaga długofalowego planu i konsekwentnego działania, aby zobaczyć rezultaty. Powodzenia! 😊